Ta publikacja jest złożona w ramach:

Najważniejsze informacje o stronie głównej,
Wywiady i kolumny

KC Carlson. Sztuka Keza Wilsona.

autor: KC Carlson

Istnieje naprawdę ogromny problem, który chcę odkryć. (Jeszcze większe niż „What Am Comics?”, Pan Bizarro.) To troska tak ogromna, że ​​uważam, że wielu wydawców komiksów, a także twórców komiksów, a także nawet właściciele sklepów z komiksami powinni zadać sobie ten problem przynajmniej tej troski Kiedy dzień.

Dostaniemy się do tej troski – a także wielu innych – bardzo wkrótce.

Ale najpierw muszę iść do księgarni.

Każda podróż zaczyna się gdzieś

Niedawna podróż do mojego regionalnego Barnes & Noble zaoferowała mi ogromną niespodziankę. Stojaki na czasopisma zostały całkowicie zreorganizowane, oczywiście, aby umożliwić rozwój, a także umieszczenie na pierwszym miejscu wielu wielu tytułów komiksowych. Wiele linii DCU, a także Johnny DC (bez zawrotów głowy), a także praktycznie całą linię superbohatera Marvela (bez Maxa lub ikony). Podobnie jak Smatterings of Dark Horse, Archie, Bongo, a nawet bluewater.

Nie było tak nieoczekiwane, aby zobaczyć komiksy w B&N. Przyniosły one tytuły przyjazne dzieciom-w tym Mad Magazine, Archie Comics, a także Digests, wiele linii Bongo, garstkę wielu rozpoznawalnych postaci Marvela i DC (Superman, Spider-Man) lub cokolwiek innego, co wiąże się z najbardziej Obecny film o superbohaterach – od wielu lat. Jednak wykorzystali ich pochowanie gdzieś za krzyżówki, a także czasopismów Sudoku, a także nie tak proste do znalezienia. Nieoczekiwane było widzenie z góry, mniej niż 10 stóp od drzwi wejściowych, a także było tak liczne do wyboru. Podczas gdy poszerzyli obszar, aby dodać tak liczne tytuły, nie były wyświetlane na całej twarzy (chociaż Batman: Take On & Strong, a także powiązanie z filmu Captain America były widoczne). Jeśli ta dodatkowa ekspozycja będzie kontynuowana, poszukaj ogromnego 2, aby dodać znacznie więcej zabiegów „narożnych” do nadchodzących okładek, ponieważ jeśli wszystko, co możesz zobaczyć, to kręgosłup – Twoja główna postać musi tam być!

Nadal jest do zrobienia. Nie było żadnego oznakowania klientów komiksów, którzy również sprawdzają sekcję powieści graficznych sklepu (niestety znalezione na zupełnie innej piętrze w tej konkretnej lokalizacji), jednak byłem zdumiony, że większość masowo produkowanych komiks Masowa sieć sklepów łańcuchowych.

Częścią tego może być reakcja na zamknięcie licznych księgarń granicznych w całym hrabstwie. Wiele sklepów granicznych przyniosło zdrową ilość komiksów – choć znacznie bardziej ograniczone niż to, co widziałem w B&N. Jeśli chodzi o mnie, znacznie więcej krajowych punktów sprzedaży jest dla komiksów, tym bardziej Jane i Joe typowe (i ich dzieci!) Zobaczą komiksy. Oprócz tego, im bardziej widzą komiksy, tym bardziej będą wykorzystywać koncepcję, że (jak już wiemy) komiksy są doskonałym, a także dość tanim rodzajem fantazji, a także rozrywki eskapistycznej.

Gdzie poszło komiksy?

Ponieważ jest to, że wiele fanów ciągłych komiksów (z dostępem do doskonałych sklepów komiksowych, a także usług subskrypcji) może nie rozpoznać – kiedy komiksy zaczęły znikać z kiosków, a także sklepów z matką i pop, Oprócz sklepów lekarskich, a także domów towarowych, a także nawet z fryzjerskich, a także przestrzeni oczekujących lekarzy na przełomie lat siedemdziesiątych/wczesnych lat 80. Książki w tym czasie – cóż, najprawdopodobniej wierzyli, że komiksy całkowicie zniknęły.

Poof!

Wczesne sklepy z komiksami – a nawet wydawcy – nie zawsze robią wiele, aby poinformować klientów o (czyli: reklamuj) modyfikacje dotyczące komiksów. Praktycznie z dnia na dzień, który niegdyś przychyla się rynek (choć co prawda na spadku w tym konkretnym punkcie historii) praktycznie poszedł „pod ziemią”. Jeśli pragnąłeś komiksów, musiałeś zrozumieć kogoś, kto zrozumiał, gdzie były – podobnie jak w tych wczesnych dniach, nie zawsze byli w miejscach, w których chciałeś iść. Wczesne, niedofinansowane sklepy z komiksami były powszechnie znajdujące się w „Niskim dystrykcie” w twoim mieście (czyli „złe” części miasta). (Mogę opowiedzieć kilka historii…) Musiałeś naprawdę chcieć, aby komiksy poszły w kilka z tych miejsc. Chociaż było kilku pionierów sklepów z komiksami, którzy byli świetnymi biznesmenami, a także rozumieli, co robią, był to długi proces (nadal ciągły), aby zdobyć sklepy z komiksami, aby uzyskać profesjonalistę.

Co prowadzi mnie do najważniejszego pytania Comics bez odpowiedzi… jednak po pierwsze, trochę historii.

Porozmawiajmy o liczbach

Chłopiec czyta komiksy z magazynu Good Friends w sierpniu 1959 roku

Kiedy książki komiksowe zaczęły ewoluować własną tożsamość w latach 30. XX wieku, ustanawiając oryginalny materiał (po zdobyciu przyczółka, dostarczając przedruki wybitnych komiksDzień), najwybitniejsze postacie dnia – Superman, Batman, Captain America, Kapitan Marvel wśród nich – nie tylko oferowali miliony kopii miesięcznie, ale także ustanowiły prawdziwą amerykańską formę sztuki. Oczywiście nie wszystkie komiksy w wieku oferowanym oprócz tego, jednak wprowadzenie superbohaterów miało miejsce, gdy świat powstrzymał się od tego, co skończyło się na II wojnie światowej. Ludzie po prostu lubili czytać o tych żywych i odrębnych bohaterach.

Do czasu, gdy zacząłem mieć specjalizację w czytaniu komiksów w połowie lat 60. XX wieku, możesz naprawdę zobaczyć dane sprzedaży opublikowane w komiksach (zakładając, że możesz znosić małe typy, a także legalne). Superman nie sprzedawał już w milionach, jednak był zwykle w 600 000. Na początku lat 60. komiksy DC były królami sprzedaży, jakkolwiek Marvel, z ich znacznie bardziej zaawansowaną historią, która przemawiała do nieco starszego (w wieku studenckim), szybko nabyła przez dekadę. Ostatecznie przeszli DC, kiedy rozwiązali problemy dystrybucyjne. (Pomaga, jeśli twój dostawca nie jest miał przez najbardziej znaczącego konkurenta!)

Flash-forward do 1991 r.: Po latach powolnego spadku sprzedaży z coraz większej liczby powodów (zmiany w dystrybucji), Marvel oferuje (w przedsprzedaży) osiem milionów egzemplarzy X-Men #1. Wiele innych wybitnych tytułów (Spider-Man #1, X-Force #1) również publikuje fenomenalną sprzedaż opartą na przedpowiedziach. To jest początek wieku spekulantów komiksów. Niektórzy klienci o wysokiej walce zaczynają kupować komiksy jako inwestycje, w oparciu o nazwy programistów Superstar lub sztuczki sprzedaży wieku (zwane także „ulepszeniami”). Niektórzy sprzedawcy wpadają w szał, a także spekulują, pozostawiając liczne niesprzedane kopie w piwnicach lub magazynach komiksowych (lub na przyszłym składowisku). Szacuje się, że z ośmiu milionów egzemplarzy X-Men nr 1 zamówiono tylko trzy miliony. Marvel nie obchodzi – dostali pieniądze za wszystkie osiem milionów. (Karma prześladowałaby Marvela w latach 90., kiedy słaba administracja praktycznie zabrała ich do bankructwa.) Mimo to trzy miliony faktycznej sprzedaży jest imponujące. DC ma również duże książki (zwłaszcza Batman: The Dark Knight Returns), a także czasami zbliża się do Marvela w ogólnej sprzedaży, jednak pozornie nie może zakończyć umowy.

Dzisiaj: Tylko ogromne komiksy wydarzeń (przez znanych twórców) mogą być bliskie sprzedaży 100 000 w dzisiejszych czasach. Co były tytuły 100k, ledwo może złamać 60 000. Wiele preferowanych komiksów potencjalnie oferuje mniej niż 10 000 (choć nie na długo). Jeśli oceniłeś komiksy według sprzedaży, najlepiej teraz byłby racjonalizacyjna wiek komiksów. Dokładnie jak dłużej może trwać erozja sprzedaży?

Należy powiedzieć, że pozornie duża erozja obecnej sprzedaży należy myśleć ze względu na znaczną liczbę prywatnych publikacji, które dziś wydają działalność, w porównaniu z tym, co publikowali. Na przykład w epoce srebrnej DC publikował tylko około 30 tytułów miesięcznie (i podziwiał jeszcze mniej). Dzisiaj, w tym wszystkie ich odciski, kolekcje, a także efemeryny, DC, a także Marvel, szybko zabiegają o ponad 100 produktów każdego miesiąca. Oprócz tego, że jest o wiele więcej konkurencji o strefę stojakową niż wtedy. Sprzedaż prywatna naturalnie „rozprzestrzeniła się” z zwiększoną produkcją.

Co prowadzi nas z powrotem do najważniejszego pytania Comics bez odpowiedzi… z wyjątkiem… oto jeszcze jedna rzecz.

Jako dystrybutorzy ID (kios) powoli wycofali komiksy (podobno z braku rentowności), a także niezależną sieć bezpośrednich dystrybutorów komiksów (tak, wykorzystywana jest o wiele więcej niż jeden!), A także osobno miał komiks Sklepy były dla nich głównym źródłem, komiksy „zgubiły się” dla większości ogółu społeczeństwa. Jeśli nie widzieli go w swoim regionalnym centrum handlowym, dlaczego mieliby sobie wyobrazić, że w ogóle istnieją? Lub jeśli tak, najprawdopodobniej zakładali, że były to tylko lokalizacje, które oferowały starsze komiksy „z tyłu” – które były główną funkcją kilku sklepów komiksowych, które istniały przed bezpośrednim rynkiem.

W przypadku wyluzowanych gości komiksów (i w tamtych czasach najprawdopodobniej byli znacznie bardziej wyluzowani komiczni goście niż fani hardcore i kolekcjonerów), jeśli nie mogą już odkrywać komiksów w swoich kijach lub sklepach lekarskich lub sklepach spożywczych, oni Najprawdopodobniej przypuszczali, że po prostu przestali się tworzyć – jeśli w ogóle w tym wierzyli. W końcu wyluzowani goście niekoniecznie skupili się na uzyskaniu każdego problemu serii, takiego jak wielu z nas hardkorowych, seryjnych czytelników/kolekcjonerów.

Co to jest komiksy?

Daniel Bryan czyta komiksy!

Dobra troska – jednak nadal nie jest to najważniejsze pytanie bez odpowiedzi. (Tylko kilka znacznie więcej akapitus…)

Podobnie jak wielu superbohaterów z „tajnymi tożsamościami”, komiksy zawsze prowadziły podwójne życie, a także funkcję. Dla tak zwanego wyluzowanego czytelnika komiksy są (i zawsze były) lekkie, niedrogie, a także rozrywkę jednorazową. Coś, co może spędzić czas, czekając na przecięcie włosów lub oczyszczenie zębów. Coś do sprawdzenia podczas oczekiwania autobusem, metrem lub samolotem. Dla dziecka coś do zameldowania, a następnie handluj innymi komiksami (lub kart baseballowych) od przyjaciela. Dla osoby służbowej coś, co można rozbić nudy bycia w koszarach. Lub dziurka lisowa. Lub dla każdego, po prostu bardzo potrzebny wypad z twojej obecnej rzeczywistości.

Potem była ciemniejsza, znacznie bardziej uwodzicielska strona komiksów. Byli uzależniające, a także kolekcjonerskie. Powiedziano nam, że pewnego dnia będą warte pieniędzy – z corocznym „przewodnikiem” napisanym w tajemniczym, egzotycznym języku. Gdy odkryliśmy znacznie więcej o postaciach, chcieliśmy zrozumieć znacznie więcej o ich historii i pochodzeniu, podobnie jak każda świetna serializowana opera mydlana. Śledzenie problemów z tyłu było zarówno zabawne, jak i obciążające-nie do pobicia obsesji dla dzieci. Muszę mieć je wszystkie!

Najważniejsze ze wszystkich komiksów było czymś, co wielu naszych rodziców, a także instruktorów, a także ministrów, a także innych autorytetów, którzy nie chcieli, abyśmy mieli. Oczywiście musieliśmy je mieć!

Ale to było wtedy. Co to są dzisiaj komiksy? Jeśli naprawdę ścigaliśmy wszystkich wyluzowanych odwiedzających-ograniczając dostępność, stale zwiększając ceny, a także produkując historie rozciągnięte do tej pory, że jest to) niemożliwe odkrycie wszystkich problemów; b) kosztowne zakup wszystkich problemów (lub handlu); lub c) męczące, a także nie warte-dlaczego wyluzowani goście mieliby się zatrzymać? Goniliśmy je – głównie z płonącymi spiczastymi kijami!

To pozostawia nasz rynek coraz zakłopotany hardcore czytelnik zawsze obsesyjnych kolekcjonerów/gromad, którzy chcą tylko „swojej drogi”, a także zbiorowe czytelnictwo, które ledwo może się na nic zgodzić. (Nie zgadzasz się? Szokujący. Czy ostatnio sprawdziłeś tablice wiadomości?)

WRESZCIE!

Co prowadzi nas z powrotem do najważniejszego pytania bez odpowiedzi komiksów. Jeśli komiksy wykorzystywane do zaoferowania w wielu tysięcy lub milionach na wydanie…

Gdzie do diabła poszli ci wszyscy goście?

(Nie mogą grać w gry wideo, prawda?)

Czy nie ma dziś więcej ludzi na świecie niż wtedy? Dlaczego nie ma więcej osób czytających komiksy, niż było używane?

Dalej: Co poszło nie tak – a także co poszło dobrze.

___________________________

KC Carlson: Wciąż czytaj komiksy (od 1960 r.).

(Pomyśl: hej, ten dekompresowany komponowanie kolumny jest całkiem fajny – założę się, że mogę to zrobić… hmmm… może jeszcze o jednej pięciu lub sześciu kolumnach! Och, czekaj – muszę zrobić 10 rzeczy następnym razem.

Westfield Comics nie ponosi odpowiedzialności za głupie rzeczy, które mówi KC. szczególnie rzecz, która naprawdę cię zirytowała.

Roger Sez: Zdjęcie Daniela Bryana Reading Comics pochodzi ze strony Hot Nerds Reading Comics. Powinieneś to sprawdzić. To podróż!