„Wydarzenia tego problemu mają miejsce przed Flashpoint i nowym 52.”

Grrrr.

Moim zdaniem Batman, Inc. był najlepszą historią Grant Morrison Batman, ponieważ „Batman & Son”. Było to dziwne i zazwyczaj nieliniowe, ale nie tak bardzo, aby było obciążające lub beznadziejnie mylące. Było pełne Bat-Trivii, ale nie tak niejasne, że czułem się, jakbym był wykluczony z żartu. I przeniesiono duże duże zmiany dla Batmana.

Potem przyszedł Flashpoint. DC obiecał, że Batverse Morrison jest nadal kanonem.

Następnie zniknęły dwa ostatnie wydania Batman, Inc., wstrzymane przez kilka miesięcy podczas nowego 52 szumu. A teraz, w końcu dwa ostatnie problemy pojawiają się jako jeden strzał w wysokości 6,99 USD.

Ale jest takie zastrzeżenie: „Wydarzenia tego problemu mają miejsce przed Flashpoint i nowym 52.”

Zasadniczo DC okłamało nas, o czym wszyscy i tak wiedzieliśmy. Batman Morrisona nie jest kanonem. i jego nadchodzące

12-Issue Batman: Lewiatan Series, która obiecuje umieścić okres, raz na zawsze, pod koniec niesamowicie zdekompresowanej Batstory, którą Morrison jest dokładnie tworzony od 5 lat, przyjedzie w 2012 roku i… czy to będzie miało znaczenie?

Nadal go przeczytam, ponieważ dobra historia to dobra historia, ale niech będę cholerny, jeśli jestem z tego zadowolony.

Jaki był jednak problem? Warto 6,99 $?

Odpowiedź brzmi: tak i nie. Tak, jeśli kupiłeś pierwsze 8 problemów, nie, jeśli tego nie zrobiłeś. Podsumował kilka luźnych wątków, odpowiedział na kilka pytań, podał subtelny krzyk na fantastyczną niezależną książkę Nicka Spencera „Morning Glies” (patrz zdjęcie po prawej) i dostarczył halucynogenny rodzaj zablokowanej mysterii, rodzaj opowieści Morrison, Morrison Kilkakrotnie obrócił się na Batmana.

I ma gorące pisklęta ninja. Muszę o tym wspomnieć.

Jest to rodzaj książki, którą chcesz (potrzebujesz), aby ponownie przeczytać kilka razy, zanim naprawdę ją trzymasz.

Tak jak powinna być książka Morrison.

Nie mogę się doczekać Batmana: Lewiatan w 2012 r., Nawet jeśli DC całkowicie pogorszył swoją ciągłość i znaczenie.